„Komodo No Chill”: najnowsze animowane arcydzieło studia Ellipse Animation
W świecie animacji zawsze panuje zamieszanie, a tegoroczna nowość pochodzi bezpośrednio od Ellipse Animation: serialu animowanego pt. „Komodo No Chill”, skierowanego do dzieci w wieku od sześciu do dziewięciu lat. Zapowiedź, która wzbudziła ogromne zainteresowanie środowiska filmów animowanych, zapowiada świeże i nieodparcie zabawne treści, które będą gotowe do zaprezentowania podczas Cartoon Forum 20 września.
Stworzony i wyreżyserowany przez Emmanuela Klotza i Louisa Musso, a producentem jest Gaëlle Guiny, ten dwuwymiarowy serial slapstickowy zapewnia w równym stopniu śmiech, jak i intrygę. Fabuła opowiada o przygodach Komodo, naiwnego bohatera, miłośnika jedzenia i niepowstrzymanej energii, który rozbił się na wyspie zamieszkanej przez stado szczególnie entuzjastycznych owiec. W swoim nieustannym poszukiwaniu pożywienia i wygody Komodo nieuchronnie doprowadza do irytacji owiec, co skutkuje sytuacjami zarówno komicznymi, jak i nieprzewidywalnymi. Jednak, jak to często bywa w najlepszych opowieściach, najbardziej niezapomniane przygody pojawiają się wtedy, gdy najmniej się ich spodziewasz.
Nieodzownie komediowy charakter „Komodo No Chill” odzwierciedla entuzjazm i zaangażowanie, jakie Ellipse Animation włożyło w rozwój tego projektu. Caroline Audebert, dyrektor generalna domu produkcyjnego, wyraziła swój entuzjazm dla nowej serii, podkreślając, że stanowi ona kluczowy krok w strategii rozwoju firmy. Ta nowa ścieżka – dodała Lila Hannou, wiceprezes ds. rozwoju kreatywnego i strategii w Ellipse Animation – odnowi kreatywność marki, jeszcze bardziej dywersyfikując jej ofertę.
Z ciekawością możemy zobaczyć końcowy efekt projektu, który ma na czele uznane talenty, takie jak Emmanuel Klotz, znany z takich dzieł jak „Prawdziwe życie nauczycieli” i „Lascars the Movie”, oraz Louis Musso, doświadczony scenarzysta takich hitów jak „Zig & Sharko” i „Mister Magoo”. Zespół kreatywny uzupełniają obecność artystów Raphaëla Chabassola i Thomasa Digarda.
W miarę jak rośnie oczekiwanie na oficjalną prezentację, „Komodo No Chill” już zapowiada się na jedną z obowiązkowych atrakcji roku na scenie animacji, po raz kolejny potwierdzając znaczenie innowacyjności i kreatywności w świecie filmu.