Zatwierdzone przez Cartoon Saloon, oprogramowanie Moho 2D powraca do pierwotnego twórcy


Smith Micro Software ogłosił sprzedaż swojej linii produktów do animacji Moho 2D firmie Lost Marble LLC. W ramach sprzedaży firma Lost Marble (założona przez Mike'a Cliftona, oryginalnego twórcę Moho i Victora Paredesa, animatora Cartoon Saloon i byłego menedżera produktu Moho) odkupiła własność zarówno Moho Pro, jak i Moho Debut od Smith Micro.

„Koncentrujemy się na laserach, aby zmaksymalizować rentowność naszych trzech rozwiązań dla operatorów bezprzewodowych: SafePath, CommSuite i ViewSpot” - mówi William W. Smith, Jr., prezes i dyrektor generalny Smith Micro Software, Inc. „Moho Product Line Disposal do Lost Marble to korzyść dla wszystkich zaangażowanych stron, ponieważ pozwala nam poświęcić 100% naszej energii na nasze bezprzewodowe portfolio i klientów, jednocześnie pozwalając oryginalnemu twórcy Moho na kontynuowanie dziedzictwa oprogramowania w kosmosie. animacji 2D ”.

Clifton pierwotnie stworzył i wydał Moho w 1999 roku. Oprogramowanie zostało następnie zakupione przez E Frontier w 2006 roku, a jego nazwa została zmieniona na Anime Studio. Następnie Smith Micro przejął program w 2008 roku i zatrudnił zespół inżynierów do pomocy Cliftonowi w rozwoju. Firma zmieniła nazwę na Moho w 2016 roku, aby zasygnalizować, że program może być używany nie tylko w projektach anime.

Lost Marble nabywa oprogramowanie przy wsparciu kilku nominowanych do Oscara irlandzkich studiów Cartoon Saloon, które wykorzystały narzędzie do animacji do stworzenia części jego funkcjonalności. Song of the Sea, głowa rodziny e Wędrowcy wilków. „Zawsze nazywaliśmy Moho„ naszą tajną bronią ”- mówi Tomm Moore, współreżyser Wędrowcy Wilków e Sekret Kells. „Używamy go od lat i jest naprawdę fajny. Na początku byłem purystą myślącym, że cokolwiek robimy, musi być narysowane ręcznie. Ale po obejrzeniu Moho w akcji chciałem po prostu coraz częściej korzystać z oprogramowania”.

Więcej informacji o Moho można znaleźć na stronie mohoanimation.com.



Przejdź do źródła artykułu na www.animationmagazine.net