Sekrety iluminacji: wywiad z Chrisem Meledandrim

Sekrety iluminacji: wywiad z Chrisem Meledandrim



Założyciel i dyrektor generalny Illumination, Chris Meledandri, był gościem podcastu Matthew Belloniego, Miastow zeszłym tygodniu, podczas którego dyrektor odpowiadał na pytania dotyczące stanu dystrybucji kin animowanych w świecie po pandemii Covid, słynących z niskich budżetów studia oraz jego długoterminowych nadziei związanych z firmą.

Gdy będziesz mieć pół godziny, całego podcastu możesz posłuchać bezpłatnie poniżej i zdecydowanie warto go posłuchać. W międzyczasie wybraliśmy kilka kluczowych cytatów, które pomogą Ci zabić czas.

Rynek po Covid i niepewność
Podczas dyskusji Belloni zwrócił uwagę, że od początku pandemii nie powstał żaden oryginalny hit animowany. Zapytany o opinię w tej sprawie Meledandri odpowiedział: „Myślę, że widzowie podejmują decyzje o tym, które filmy obejrzeć w kinie, na podstawie filmów przenikających kulturę. Nie muszą penetrować kultury całej publiczności, ale muszą to zrobić w odniesieniu do kluczowych grup demograficznych lub psychograficznych publiczności. Dlatego rozpoczęcie od czegoś nieznanego znacznie utrudnia osiągnięcie takiego poziomu pilności”.

To powiedziawszy Meledandri twierdzi, że długie cykle rozwoju i produkcji filmów animowanych oznaczają, że wciąż potrzeba czasu, aby zrozumieć, jak zmienili się widzowie po Covid: „Myślę, że jest za wcześnie, aby kategorycznie stwierdzić przyszłość oryginalnych animacji. Wierzę, że uczymy się teraz o ewoluującej naturze apetytu publiczności lub o tym, co definiuje dla niej penetrację kulturową.

Jak oświetlenie utrzymuje koszty na niskim poziomie
Zapytany o reputację wytwórni Illumination w zakresie tworzenia hitów kasowych przy znacznie mniejszych budżetach niż inne duże amerykańskie studia, Meledandri odpowiedziała, przedstawiając kolejny film tego studia: Migracjana przykład: „Jestem dumny z Migracja z budżetem 72 mln dolarów. Ale byłbym dumny z tego filmu przy każdym budżecie. To po prostu wyjątkowo piękny film. A piękno tego filmu jest bezpośrednim efektem pracy artystów nad nim. A budżety są bezpośrednim wynikiem pracy artystów nad filmem.”

Zasadniczo budżety Illumination są niższe, ponieważ płacą artystom mniej niż innym studiom. Firmę stać na to, bo ich filmy powstają głównie we Francji, w Illumination Paris Studios (dawniej Mac Guff). Meledandri mówi, że chociaż praca kosztuje mniej we Francji, nie dlatego otworzył tam studio: „Istnieją różnice w kosztach pomiędzy Francją a Stanami Zjednoczonymi, gdzie nasz średni tygodniowy koszt animatora jest niższy niż animatora tutaj. Nie dlatego jestem we Francji. Powodem, dla którego jestem we Francji, jest to, że w czasie, gdy zakładałem studio, nie mogłem znaleźć wystarczającej liczby światowej klasy artystów dostępnych w Stanach Zjednoczonych, ponieważ konkurencja była zbyt duża dla startupu”.

Bo duże amerykańskie studia nie mogą po prostu robić tańszych filmów
Według Meledandriego Illumination było w stanie ustanowić wysoki standard w produkcji filmów animowanych przy niższych kosztach, ponieważ firma zaczynała od zera i była w stanie zbudować swoją kulturę przy określonym budżecie. Przyznał też, że utrzymanie kosztów na niskim poziomie to ciągła walka: „Budując studio od zera, oczekujesz, że wyprodukuje film za mniej niż 80 milionów dolarów. Dzieje się tak, że trzeba ciężko walczyć, aby chronić jakość, ale jednocześnie nie pozwalać na zwiększanie budżetów, ponieważ oczywiście budżety mają tendencję do zwiększania się.

Oznacza to, że uznane studia nie mogą po prostu zacząć opłacać budżetów Illumination i uzyskiwać podobne wyniki. Według Meledandriego: „Próba ograniczenia budżetów w kulturze artystycznej jest naprawdę bardzo trudna. Można to robić stopniowo, powoli, ale robienie tego w sposób przyspieszony oznacza ingerencję w kulturę studia. Okazało się to bardzo trudne, chociaż uważam, że nasi konkurenci czynią postępy w tym kierunku”.

Budowanie marki
Meledandri powiedział, że jego długoterminowym celem studia jest zdobycie wystarczającej rozpoznawalności, aby widzowie pojawili się na filmie tylko dlatego, że został wyprodukowany przez Illumination: „Myślę, że jesteśmy w połowie drogi w rozwoju marki Illumination. Nie jest to jeszcze moment, w którym mogłoby to w jakikolwiek sposób zmienić losy filmu. Jesteśmy na poziomach mniej więcej o połowę niższych niż Disney i Pixar. Co dla mnie jest ogromnym osiągnięciem, ponieważ jesteśmy o wiele młodsi i zrobiliśmy tylko ułamek filmów Disneya”.



Źródło: www.cartoonbrew.com

Gianluigiego Piludu

Autor artykułów, ilustrator i grafik serwisu www.cartonionline.com

Zostaw komentarz